-Nie rzucaj we mnie!- krzyknął na mnie, biorąc poduszkę i celując nią we mnie.
-Zakryj się lepiej!- odkrzyknęłam mu, zamykając oczy i szczelniej zakrywając się kołdrą, która była nawet ciepła. Gdy znowu na niego spojrzałam, miał poduszkę umieszczoną w odpowiednim miejscu. Wtedy poczułam, jak dopiero teraz na moją twarz wkrada się rumieniec. Chwile posiedzieliśmy w milczeniu, on na podłodze z poduszką na nogach, a ja na łóżku z czerwoną twarzą i kołdrą wokół ciała.
-I?- spytał, przejeżdżając po mnie wzrokiem. Poczułam, jak większy rumieniec oblewa moje policzki.
-Gdzie jesteśmy?- zadałam swoje pierwsze pytanie.
-U mnie w domu- odpowiedział.
-To twoja sypialnia?- moje drugie pytanie. Ciemnowłosy przytaknął. O nie...
-Powiedz, że jestem jeszcze dziewicą...- szepnęłam, biorąc głowę w dół, by zakryć swoją twarz, która w tamtym momencie cała zrobiła się czerwona. Ukradkiem spojrzałam na jasnookiego, który też miał rumieńce, jednak o wiele, wiele mniejsze.
-Albo nie- powiedziałam dosyć cicho. Nagle podniosłam głowę w górę. -Powiedz mi lepiej, co robię w twoim domu! W twojej sypialni! I do tego w samej bieliźnie!- zaczęłam na niego krzyczeć, coraz bliżej się do niego przybliżając. Gdy skończyłam na niego wrzeszczeć, poczułam jak lecę w dół, a potem leżałam już bez kołdry, która została na łóżku, na ciele chłopaka. Podniosłam się lekko, jednak szybko opadłam, nie mając sił się tak utrzymać. Wzięłam głowę w dół, a wtedy spojrzenie moje i Reika się skrzyżowały. Ciemnowłosy spojrzał w inne miejscu, przez które jego twarz stała się bardziej czerwona od mojej. Podążyłam za jego wzrokiem, zatrzymując się na swoim biuście, który był przyciśnięty do klatki piersiowej jasnookiego. Wtedy poczułam coś jeszcze... Coś dziwnego zaczęło mi się wbijać w udo.
-Szlag- usłyszałam od chłopaka, gdy poruszyłam nogą, a to coś jeszcze bardziej zaczęło się we mnie wbijać. Dobra, już nie chcę wiedzieć nic.
<Reik? ^^ xd>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz