24.12.16

Od Reik'a

Spałem sobie spokojnie w lesie pod drzewem. Było popołudnie. Dookoła ćwierkały ptaki, chodziły zwierzęta i ogólnie było bardzo spokojnie... Aż tu nagle zaj*bało mi w ryj kulką farby... Byłem wkurzony jak nie wiem. Wytarłem farbę z twarzy i wstałem. Zacząłem się rozglądać szukając tego "maniaka" z paintball'em. Od razu jednak znowu dostałem kulką w głowę i przewróciłem się na ziemię. Od razu zmieniłem się w cień i z prędkością światła zacząłem szukać tego kto to zrobił. W końcu mi się udało. Zobaczyłem rudą dziewczynę siedzącą na skale i strzelającą z paintball'a do drzew. Od razu wszedłem jej do głowy, ale po chwili mnie z niej wywaliło.
-Kim ty jesteś!?-Krzyknęła zdziwiona dziewczyna celując do mnie.
-A co ona k*rwa jest... Robocop?-Powiedziałem pod nosem wstając z ziemi.

<Elentiya?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz