Jeszcze
nigdy tak się nie cieszyłem jak ktoś z takim zapałem wcinał moje
naleśniki. Patrzyłem jak trzy naleśniki jeden po drugim znikają w ustach
dziewczyny. Musiały jej na prawdę smakować, chwilę później oparła się o
krzesło z zamkniętymi oczami. Nagle dziewczyna dziwnie się zatrzęsła,
miałem dziwne wrażenie, że wiem z jakiego powodu. Podszedłem do niej od
tyłu, oparłem się o oparcie krzesła po czym zapytałem zaniepokojony :
- Nad czym tak rozmyślasz?
- A czy to ważne? - odpowiedziała, po czym odwróciła głowę w moją stronę.
Schyliłem się, po czym delikatnie pocałowałem ją w usta. Uśmiechnęła się słodko, po czym chwyciła mnie na koszulkę i pociągnęła w stronę łóżka.
- Może dokończymy to co nam przerwano - powiedziała uwodzicielsko.
- Z przyjemnością, ale daj mi minutkę - mówiąc to wstałem, wyciągnąłem z lodówki kawałek szynki i wabiąc nią Maxisa położyłem na talerzu w łazience, ten "mały" łakomczuch wstał po czym udał się wprost za przynętą. Gdy tylko przekroczył próg dzielący pokoje zamknąłem za nim drzwi:
- Teraz już nie powinien nam przeszkodzić.
Podszedłem do niej, po czym złożyłem na jej ustach pocałunek, długi i namiętny, odwzajemniła go z równie dużym zapałem. Nie minęło wiele czasu nim zaczęła rozbierać ze mnie koszulkę, poszedłem za jej przykładem i zrobiłem to samo. Nie minęło wiele czasu nim oboje staliśmy przed sobą w samej bieliźnie. Zobaczyłem ciało kobiety poorane bliznami. Dziewczyna próbowała zakryć je rękami co przynosiło dość marny skutek. Podszedłem do niej i łącząc nasze dłonie powiedziałem:
- Jesteś na prawdę piękna.
Po czym ponownie pocałowałem ją namiętnie w usta. Rękami wziąłem się za rozpinanie stanika, gdy spadł na ziemię przede mną ukazały się dwie idealne piersi z stojącymi z podniecenia sutkami. Każdy najmniejszy dotyk skutkował dreszczami przebiegającymi całe jej ciało. Objąłem ją i powiedziałem do ucha:
- Kocham cię
Po czym położyłem ją na łóżko i zacząłem schodzić pocałunkami coraz niżej najpierw wzdłuż szyi. Udało mi się zrobić kilka malinek, co spowodowało falę przyjemności, którą można było dostrzec w jej ruchach i wyrazie twarzy. Jeszcze bardziej pobudzony zjechałem ustami na jej obrzmiałe sutki. Zassałem jeden, drugim zajmując się swoją dłonią. Ścisnąłem go pomiędzy palcami, za co otrzymałem soczysty jęk przyjemności. Te ciche dźwięki zaczęły się wydobywać coraz częściej, a Celeana zacisnęła dłonie na pościeli. Dłońmi powoli zacząłem masować jej cipkę przez wilgotny od jej podniecenia materiał. Z każdym ruchem dziewczyna jęczała coraz głośniej, chwilę później wziąłem się za ściągnięcie majteczek, moje oczy spoczęły na wygolonej dziewiczej szparce. Twarz dziewczyny oblała się rumieńcem, palcami odgrodziłem sobie drogę do jej wnętrza po czym przybliżyłem do niej usta by zająć się jej cipką. Wszedłem do środka językiem, z każdym jego ruchem dziewczyna jęczała coraz głośniej poczułem słonawy posmak w ustach, musiało jej się podobać, gdyż po chwili czułem jak dociska moją głowę rękami, do momentu gdy po całym pokoju rozniósł się donośny jęk. Czułem jak od początku moje podniecenie rosło coraz bardziej, dziewczyna wstała i podeszła do mnie na czworakach z tekstem:
- Pozwól mi się teraz odwdzięczyć - powiedziała namiętnym głosem po czym jej dłoń spoczęła na moich boxerkach.
Ściągnęła je jednym ruchem, po czym chwyciła w dłoń wystającego z wnętrza penisa. - Nad czym tak rozmyślasz?
- A czy to ważne? - odpowiedziała, po czym odwróciła głowę w moją stronę.
Schyliłem się, po czym delikatnie pocałowałem ją w usta. Uśmiechnęła się słodko, po czym chwyciła mnie na koszulkę i pociągnęła w stronę łóżka.
- Może dokończymy to co nam przerwano - powiedziała uwodzicielsko.
- Z przyjemnością, ale daj mi minutkę - mówiąc to wstałem, wyciągnąłem z lodówki kawałek szynki i wabiąc nią Maxisa położyłem na talerzu w łazience, ten "mały" łakomczuch wstał po czym udał się wprost za przynętą. Gdy tylko przekroczył próg dzielący pokoje zamknąłem za nim drzwi:
- Teraz już nie powinien nam przeszkodzić.
Podszedłem do niej, po czym złożyłem na jej ustach pocałunek, długi i namiętny, odwzajemniła go z równie dużym zapałem. Nie minęło wiele czasu nim zaczęła rozbierać ze mnie koszulkę, poszedłem za jej przykładem i zrobiłem to samo. Nie minęło wiele czasu nim oboje staliśmy przed sobą w samej bieliźnie. Zobaczyłem ciało kobiety poorane bliznami. Dziewczyna próbowała zakryć je rękami co przynosiło dość marny skutek. Podszedłem do niej i łącząc nasze dłonie powiedziałem:
- Jesteś na prawdę piękna.
Po czym ponownie pocałowałem ją namiętnie w usta. Rękami wziąłem się za rozpinanie stanika, gdy spadł na ziemię przede mną ukazały się dwie idealne piersi z stojącymi z podniecenia sutkami. Każdy najmniejszy dotyk skutkował dreszczami przebiegającymi całe jej ciało. Objąłem ją i powiedziałem do ucha:
- Kocham cię
Po czym położyłem ją na łóżko i zacząłem schodzić pocałunkami coraz niżej najpierw wzdłuż szyi. Udało mi się zrobić kilka malinek, co spowodowało falę przyjemności, którą można było dostrzec w jej ruchach i wyrazie twarzy. Jeszcze bardziej pobudzony zjechałem ustami na jej obrzmiałe sutki. Zassałem jeden, drugim zajmując się swoją dłonią. Ścisnąłem go pomiędzy palcami, za co otrzymałem soczysty jęk przyjemności. Te ciche dźwięki zaczęły się wydobywać coraz częściej, a Celeana zacisnęła dłonie na pościeli. Dłońmi powoli zacząłem masować jej cipkę przez wilgotny od jej podniecenia materiał. Z każdym ruchem dziewczyna jęczała coraz głośniej, chwilę później wziąłem się za ściągnięcie majteczek, moje oczy spoczęły na wygolonej dziewiczej szparce. Twarz dziewczyny oblała się rumieńcem, palcami odgrodziłem sobie drogę do jej wnętrza po czym przybliżyłem do niej usta by zająć się jej cipką. Wszedłem do środka językiem, z każdym jego ruchem dziewczyna jęczała coraz głośniej poczułem słonawy posmak w ustach, musiało jej się podobać, gdyż po chwili czułem jak dociska moją głowę rękami, do momentu gdy po całym pokoju rozniósł się donośny jęk. Czułem jak od początku moje podniecenie rosło coraz bardziej, dziewczyna wstała i podeszła do mnie na czworakach z tekstem:
- Pozwól mi się teraz odwdzięczyć - powiedziała namiętnym głosem po czym jej dłoń spoczęła na moich boxerkach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz